poniedziałek, 29 grudnia 2014

01. Cała prawda o... mediach?

Pierwszy poważny wpis miał być o homofobii, ta, wzięło mi się na wygłaszanie swojej opini, ale jakoś w połowie tekstu zrozumiałam, że "hej! kto będzie chciał czytać o temacie tak oklepanym?" no i stwierdziłam, że może zapoznam was z problemem społeczeństwa, czyli uzależnieniem od i internetu. Łatwy, przyjemny temacik, huh?
No więc... Z tego, co mi się zdaje wielu moich czytelników jest, była lub będzie uzależniona od tego typu rzeczy. Szybka zmiana tematu.
Media to największe gówno świata. Czytacie wszystkie strony z plotkami? Jeżeli wierzycie w to wszystko, to gratuluję mózgu, albo jego braku. Wszystko napisał chyba siedmiolatek, później beznadziejny beta sprawdził i wrzucił na stronę, ciesząc się z kolejnych nastolatek, które czytają te bzdury i pomagają im zarabiać. Ludzie, troszkę rozumu. Nie trudno jest poznać dobrych dziennikarzy, którzy marnują się na takich beznadziejnym stronach. Teraz wisienka na pysznym torcie...  Kocham gazety dla dziewczyn, w którym głównym tematem jest "bądź anorektyczką, maluj się w wieku 10 lat i ubieraj jak dziwka!", pięknie. Proszę, przestańcie to czytać, kupować czy przeglądać, media ogłupiają. A teraz zostawiam was z przemyśleniami i wewnętrznymi rozterkami, niczym z mody na sukces.

- z Czyja prawda jest Twoją prawdą,
            bloga Marie, 30 grudnia 2014

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz